Były wśród niej meble, bibeloty, nietuzinkowe dodatki. Przez lata kolejne unikaty trafiały do zbiorów tworząc ciekawe zestawy. Narodził się więc pomysł, aby podzielić się radością z ich posiadania odsprzedając je dalej. Powstało więc miejsce magiczne, w którym oryginalne, niebanalne i stylowe meble zachwycają formą, kształtami, designem.
Syn Marcin okazał się niezwykle zręcznym i drobiazgowym renowatorem, do perfekcji opanowując sztukę przywracania blasku unikatom. Dziś prowadzi zespół specjalistów odpowiadających za odnawianie antyków oraz zarządza nowoczesną stolarnią i zakładem produkcyjnym.
Córka Dorota z dyplomem ASP, wrażliwa na piękno artystka, do rodzinnego projektu wniosła wkład w postaci projektowania mebli. Tworzy projekty w technologii 3D, tak, aby Klienci mogli zobaczyć swoje wnętrza i meble w różnych odsłonach.
Całości dopełnia nestor rodu – pan Jacek twórca idei i filar całego przedsięwzięcia. Jest wielkim wsparciem dla całej twórczej rodziny i nadającym rytm temu niezwykłemu miejscu.
Cała rodzina i pracownicy, z niezwykłym zaangażowaniem, wprowadza radość, blask i autentyczność do domów swoich Klientów. Każdy z mebli ma swoją historię, każdemu z drobiazgów poświęcono tu uwagę i troskliwie potraktowano.
Panuje tu harmonia i doskonała energia, która krąży z półki na półkę, wygląda z malowanych ręcznie szufladek, błyszczy świeżo nałożonym fornirem a wiekowych witrynach.
Proces tworzenia zawsze zaczyna się tutaj od rozmowy. Spokojnej, niespiesznej.
Siada się w pięknych i klimatycznych wnętrzach Werandy i rozmawia o tym, czego Klient oczekuje. Rozmawia się o życiu, o sprawach ważnych. Tworzy się obraz mebla, który ma idealnie wyrażać potrzeby swojego właściciela. Następnie kreśli się projekty, tworzy koncepcje, wyobraźni nie ma końca! W efekcie przechodzi się do wyboru materiałów i realizacji.